Izdebno
Dla wychowanków Pogotowia Opiekuńczego w Izdebnie
W piątek 23 marca grupa 32 pracowników Departamentu Planowania i Analiz Citi Handlowy zaprosiła dzieci z Pogotowia Opiekuńczego w Izdebnie do wspólnego spędzenia czasu. Akcja ta została zaplanowana jako połączenie wyjazdu integracyjnego pracowników banku z pracą wolontarystyczną na rzecz lokalnej społeczności. Wolontariusze z Citi Handlowy spędzili ten czas wyjątkowo aktywnie i pożytecznie. Zajęli się montażem nowych mebli i wyposażenia świetlicy, które zostało sfinansowane przez bank, a także wspólnie z wychowankami ośrodka udekorowali wnętrza.
Dla dzieci z grupy przedszkolnej zorganizowano konkursu plastyczny pod tytułem "Szukamy oznak wiosny". Wizytę zakończyły wspólne zawody sportowe. Nagrody dla dzieci przygotowane zostały przez wolontariuszy.
"Do Pogotowia w Izdebnie dotarliśmy w godzinach popołudniowych. Był to piątek, więc wszyscy byli trochę zmęczeni po całym tygodniu pracy, z drugiej strony jednak ciekawi, co zastaniemy na miejscu. Pogoda nie napawała optymizmem - siąpił deszcz i ogólnie było chłodno. Na miejscu powitał nas dyrektor Ośrodka, który podziękował za przybycie i pomoc. Podzieliliśmy się na trzy grupy - pierwsza miała składać meble, druga opiekować się najmłodszymi wychowankami (zajęły się tym nasze wspaniałe Panie), natomiast trzecia - rozegrać mecz piłki nożnej ze starszą młodzieżą. Pierwszą rzeczą, którą zauważyłem była nieufność dzieciaków w stosunku do nas czyli nowo przybyłych gości. Pracowałem w grupie montującej meble i początkowo większość mieszkańców Pogotowia z wyjątkiem dorosłych przyglądała się naszej pracy. Jednak z biegiem czasu kilku młodszych wychowanków przyłączyło się do pomocy i wydaje mi się - to był główny cel naszego pobytu, przełamanie nieufności i nawiązanie ciepłego kontaktu. Można metaforycznie powiedzieć, że każda przykręcana śruba łączyła nas coraz mocniej z tymi dzieciakami. Wiele z nich przeżyło jakiś dramat rodzinny i czułem się dumny, że mogę być chociaż na chwilę ich opiekunem, pokazać coś innego zwłaszcza, że po godzinie garnęły się do pomocy. Nawet jeżeli były tam jakieś starsze dzieci, które miały konflikt z prawem, to nie można ich za to winić. Nikt im nie wskazał innej drogi w życiu - my pracując przy meblach, uprawiając z nimi sport, a także opiekując się najmłodszymi, które rysowały obrazki pokazaliśmy, że można żyć inaczej. W trakcie pracy poczęstowano nas obiadem, który bardzo smakował. Kiedy wszystko zostało zakończone, nadszedł czas rozdania upominków - my obdarowywaliśmy prezentami,
powrót do Pracownicy Citi Handlowy dla lokalnych społeczności
więcej o Programie Wolontariatu Pracowniczego w Citi Handlowy
